Półprofesjonalny monitor za dość małe pieniądze? Jest to możliwe i Philips swoim modelem BDM3270, to właśnie pokazuje. Jeżeli obrabiasz zdjęcia, edytujesz filmy i tworzysz grafikę, to wiesz, że ten monitor jest idealny. Philips BDM3270 obsługuje palete kolorów Adobe RGB, są oczywiście monitory, które to obsługują, ale na pewno nie są tak bogato wyposażone i tak dobrze skonstruowane, jak ten. Kilkoma słowami: naprawdę bardzo dobrze pracowało mnie się na tym monitorze.
Na wstępie wspomnę, że wraz z monitorem przyjechał do mnie kolorymetr, aby móc skorygować kolory na tym konkretnym monitorze. Dla niektórych będzie to minus, a dla niektórych plus, że po wyjęciu z pudełka, trzeba ten monitor skonfigurować kolorymetrem.
- Specyfikacja
- Konstrukcja
- Rozdzielczość i kolory
- Możliwości
1. Specyfikacja
Philips BDM3270 na dolnej obudowie został wyposażony w porty typu:
- VGA
- DVI
- DisplayPort
- MHL-HDMI
- złącze audio (wejście)
- złącze słuchawkowe
Dodatkowo na bocznym panelu znajdziemy USB np. do ładowania telefonu:
- USB 2.0
- USB 3.0
Mój model monitora ma matrycę o przekątnej 32 cali z matrycą W-LED. Co ważne to rozdzielczość tego monitora wynosi 2560 × 1440 px. Wielka szkoda, że mój laptop nie odsługuje rozdzielczości QHD i nie miałem, jak za bardzo sprawdzić jak pracuje się na tej rozdzielczości. Niestety musiałem pracować na niższej rozdzielczości i nie mogłem wykorzystać całych możliwości tego monitora.
2. Konstrukcja
Ten monitor jest wykonany niestety z plastiku i trochę to boli, że taki półprofesjonalny monitor jest wykonany z takiego stopu, na którym widać użytkowanie. Chodzi mi głównie o małe ryski, odciśnięte palce itd. Chociaż nie powiem, że na pierwszy rzut oka to monitor wydaje się dość ciężki i mocny. Co do ciężaru, to jest ten monitor BARDZO ciężki i nie ma szans, aby monitor poruszał się po biurku. Jest to oczywiście plus.
Jak z ramkami? Muszę przyznać, że nie są one ani za duże, ani za małe. Są one w sam raz i przy pracy na tym monitorze nie zwracamy uwagi na nie. Ekran i tak jest duży i można czasami zapomnieć o bocznych ramkach.
3. Rozdzielczość i kolory
Philips BDM3270 (ten konkretny model) posiada rozdzielczość 2560 × 1440 px, czyli inaczej QHD. Według mnie jest to wystarczająca rozdzielczość do obróbki zdjęć, czy nawet tworzenia grafik. Oczywiście rozdzielczość 4K jest o wiele lepsza, ale jeżeli kogoś nie stać na tę rozdzielczość, to właśnie QHD jest wystarczający i w 100% da się na nim super pracować. Jeżeli chodzi o kolory, to w tym modelu wszystko zależy od tego, jak go skonfigurujecie kolorymetrem (ważne, aby się w niego wyposażyć). Bez tego urządzenia kolory będą zakłamane, jak to czasami bywa w najtańszych laptopach.
Pamiętajmy też o tym, że przy konfiguracji mamy możliwość wybrania palety kolorów począwszy od s-RGB, kończąc na Adobe RGB itd.
4. Możliwości
Jakimi możliwościami dysponuje ten monitor? Philips BDM3270 został wyposażony w dwa głośniki, które naprawdę działają dobrze. Nie są może rewelacyjnie, ale do oglądania filmów, słuchania spontanicznej muzyki wystarcza. Chociaż najwięcej trzeba pochwalić statyw tego monitora. Podstawka i ramię jak dla mnie jest świetnie, lekko chodzi (przy tym ciężarze) i wszystko można spokojnie zrobić jedną ręką. Również warto zapamiętać, że chodzi to wszystko lekko, ale samo przy drganiach się nie rusza i to jest super.
Podsumowując
Philips BDM3270, to monitor, który może się podobać, a nawet można go pokochać za jego pół profesjonalizm. Mnie się bardzo podoba ten monitor i gdybym miał wolne tyle pieniędzy, to chętnie bym go kupił i z niego korzystał, oczywiście dopiero po jego odpowiedniej konfiguracji kolorów. Jeżeli lubicie mieć super monitor, który niestety jest plastikowy, to warto się nad nim zastanowić. Ale czy na 100% mogę polecić to urządzenie innym osobom? Muszę powiedzieć, że tak. Jest to jeden z najlepszych monitorów Philipsa, które dotychczas testowałem. Jest to mój #1.