Recenzja – Philips 276E8

Philips 276E

Nie tak dawno mogliście u mnie przeczytać recenzję ogromnego monitora od Philipsa — oczywiście mowa o Philipsie 436M6. Po tamtym monitorze przyjechał do mnie Philips 276E8. Dla spostrzegawczych to już miałem kiedyś Philipsa 276E, jednak tamten model był starszy od tego aktualnego monitora, który był u mnie na testach. Przy okazji porównam tytułowy monitor, do monitora starszej wersji oraz do monitora, który jest w moim posiadaniu. Mianowicie mam na myśli Philipsa 246E, który jest już u mnie ponad pół roku i jest tańszą wersją serii 276E (tym bardziej 276E8).

Dopowiem jeszcze, że tytułowe urządzenie to standardowy monitor do domu, czy nawet i biura. Jednak ma w sobie to coś, co można polubić, a jego główne cechy jak: Tryb LowBlue, FlickerFree, czy nawet MultiView może przesądzić wybór tego monitora. Jednak czy u mnie sprawdzał się on i czy byłem z niego zadowolony podczas mojej codziennej pracy? Zaraz będziecie mogli się przekonać.

  1. Specyfikacja
  2. Konstrukcja
  3. Rozdzielczość i kolory
  4. Możliwości
  5. Porównanie

1. Specyfikacja

Philips ten monitor wyposażył w porty:

  • DisplayPort
  • HDMI × 2
  • Wyjście audio

Ilość portów nie jest powalająca, jednak tak naprawdę, po co nam więcej w takim najzwyczajniejszym monitorze do domu/biura, który ma głównie służyć do pracy czy nawet do domowej rozrywki. Większość osób i tak podłączy do takiego monitora jeden komputer, czyli dwa porty zostają nam wolę. Chociaż i tak dobrze, że Philips zaimplementował w ten model funkcję MultiView i dzięki temu jesteśmy w stanie podłączyć do tego monitora dwa komputery i pracować na nich przez niepotrzebnego zmieniania źródła obrazu.

Przekątna matrycy IPS wynosi 27 cali, z czego rozdzielczość wynosi 3840×2160, czyli 4K przy 60 Hz. Jak na taki monitor, za taką cenę to można tylko pogratulować producentowi, że tak postąpił i nie zostawił nas przy takim rozmiarze matrycy z rozdzielczością Full HD. Jednak czy byłem zadowolony z tej rozdzielczości i szczególnie kolorów prezentowanych przez matrycę w tym monitorze? Niżej znajdziecie odpowiedź.

Philips 276E

2. Konstrukcja

Philips 276E8 został wykonany z bardzo dobrego plastiku, który niestety jest błyszczący i zbiera wszelakie śmieci, brudy, rysy czy też nieszczęsne odciski palców. Oczywiście dbając o to, aby monitor wyglądał jak najlepiej, to na kilka minut starczy, jednak bardzo szybko ten monitor zbiera śmieci i w wersji czarnej to bardzo przeszkadza. Tak samo po kilku miesiącach, czy nawet po roku monitor nie będzie wyglądał już najświetniej i trzeba mieć tego świadomość. No jednak i tak to jest bardzo dobry monitor wraz z aluminiową podstawką, dzięki której monitor się nie kołysze i stoi stabilnie — nie trzeba się o niego bać.

Philips 276E

3. Rozdzielczość i kolory

Philips ten monitor wyposażył w matrycę 27-calową z rozdzielczością 4K (3840×2160). Według mnie jest to odpowiednia rozdzielczość przy wielkości tej matrycy, ponieważ dzięki temu gęstość pikseli jest naprawdę duża i w optymalnej odległości od monitora nie jesteśmy w stanie zauważyć żadnego pojedynczego piksela. Oczywiście skalować rozdzielczość możemy do np. Full HD, czy nawet 2K. Nawet wtedy nie jesteśmy w stanie zauważyć pojedynczych pikseli i praca na tym monitorze jest świetna. Przy pracy na tym monitorze nie czujemy żadnego dyskomfortu, a matryca, którą ciężko nazwać matową lub błyszczącą, bo jest przeciwodblaskowa — świetnie nadaje się do pomieszczeń z dużym oknem.

Jeżeli chodzi o same kolory, to niestety nie znajdziemy tutaj żadnego HDR, ani innych bajerów z niektórych znanych nam już monitorów tego producenta. Jednak może to nawet i dobrze, bo dzięki temu kolory nawet bez konfiguracji w ustawieniach są naprawdę bardzo dobre i są ładnie odwzorowane. Czarny jest czarny, a biały jest biały — czego chcieć więcej przy domowym użytkowaniu? Mi nawet nie przeszkadzały kolory przy obróbkach zdjęć i pracy na blogu, dlatego byłem zadowolony z tego monitora.

Philips 276E

4. Możliwości

Philips 276E8 posiada znacznie mniej funkcji/opcji niż np. już wcześniej recenzowany Philips 276E. Jedną z takich funkcji są głośniki, których w tym monitorze nie znajdziemy — z jednej strony szkoda, a z drugiej nawet i dobrze, bo dzięki temu monitor nie jest znacznie droższy od innych podobnych monitorów. Szczególnie w tym rozmiarze i z taką rozdzielczością, no i oczywiście z tak poprawnym odwzorowaniem kolorów. Do funkcji w tym monitorze możemy zaliczyć dżojstik i rozbudowane menu od Philipsa, w którym to możemy w większym stopniu wpłynąć na obraz prezentowany przez ten monitor.

Więcej funkcji i bajerów ten monitor nie posiada i to bardzo dobrze się składa, bo nie potrzebujemy czegoś innego do naszego domu, czy nawet biura. Jak będziemy chcieli mieć głośniki, to zawsze możemy skorzystać ze wbudowanych głośników w naszym laptopie, lub podłączyć zewnętrzne do monitora, lub komputera.

Philips 276E

5. Porównanie

Philips 276E vs 246E

Przy okazji porównałem tytułowy monitor z moim obecnym monitorem, czyli Philipsem 246E. Jest to tańsza wersja Philipsa 276E. Jednak czy warto zastawiać się nad nowszą i droższą wersją od starszej i tańszej wersji? Tak naprawdę to nie, mimo iż Philips 246E posiada 27-cali, to wydaje się znacznie mniejszy i ma grubsze ramki, to jednak jak nie posiadamy dużego budżetu, to ten starszy monitor nadaje się idealnie do domu. Kolory są podobne (oczywiście lepiej są odwzorowane na 276E8) i nie ma na co narzekać. Dla osób, które nie potrzebują nowszego urządzenia, a chcą mieć sprawny monitor do domu/biura to polecam oba urządzenia, bo są takie same — różnią się głównie wyglądem. Jednak bardziej polecam Philipsa 246E dla osób, które tak już wspomniałem, nie mają budżetu na znacznie nowszy monitor.

Philips 276E vs 246E

Podsumowując

Philips 276E8 to nie drogi monitor. Jednak czy warto zastanawiać się nad zakupem tego monitora? Muszę Wam powiedzieć, że tak. Byłem z niego bardzo zadowolony i nie mogłem na niego narzekać. Wszelakie rzeczy na komputerze nie sprawiały mi dyskomfortu przez ten monitor, wręcz przeciwnie. Dlatego ja z czystym sercem i sumieniem mogę polecić Wam ten monitor i na pewno będziecie z niego zadowoleni — szczególnie przy domowym użytkowaniu.

Philips 276E

Co myślisz o monitorze?